niedziela, 15 lutego 2015

Tort XL

Witajcie! Dawno mnie nie było, no cóż wiele się działo. Jak Wam minął tłusty czwartek? U mnie było wesoło, zaprosiłam na smażenie pączków i siostrę i tatę, były nie tylko pączki ale też chruściki. Potem był piątek ukwiecony u mnie wielkim bukietem róż i jedną wielką różą od mojego malutkiego synusia. Zaś sobota była dniem wyjątkowym, co prawda były słodkości ale najważniejsze były dobre wiadomości. Traf chciał, że na ten dzień udało mi się umówić wizytę u kardiologa, no cóż czekałam na nią od narodzin Michała, nie pisałam o tym, ale mój synuś urodził się z chorym serduszkiem. Na szczęście Pani doktor powiedział, że następna wizyta jak Michał będzie się wybierał do szkoły, więc wszystko jest na dobrej drodze. A teraz do meritum, dziś będzie bardzo uroczyście, bo 55 rocznica wymaga uroczystej oprawy i tak też uczyniłam:






Pudełko jest większe niż standardowe, tort ma ok 12 cm wysokości, kleiłam go 3 godziny, pudełko też robiłam dwa wieczory.

Wieczorem pojawię się ponowie wylosować szczęśliwą nową właścicielkę herbaciarki.

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze!

21 komentarzy:

  1. Sliczne pudełko :) Uwielbiam Twoje boxy

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu dałaś czadu :) ale wyszło rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne, eleganckie pudełko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale torcior, przepiekne pudełko. SUPER PRACA!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne! ;) I te akcenty filetu świetnie wyglądają. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest MEGA!!!! napracowałaś się solidnie :D A Michałkowi życzę zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu zdrowia dla młodego , nie marw się tak bardzo bo dzieciaki często mają jakieś arytmie a potem okazuje się ,że jeszcze są tak małe że nie wszytko dobrze gra. My też jeździliśmy na początku na po lekarzach a potem okazało się to wyolbrzymione ( ale ważne by zawsze być czujnym w końcu to bezbronne dziecię)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tort rewelacyjny! Niezwykla rocznica i pudelko niezwykle;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaszalałaś z wielkim tortem !!!
    Ale wyszedł świetnie :)
    No i boxik piękny!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaszalałaś normalnie :)
    Powinnaś zmienić nazwę bloga na "Moje duże pasje" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie jesteś mistrzynią w tortach i pudełkach.Przepiękne są a to nadzwyczajne,cieszę się,że dobre wiadomości u ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo okazały tort :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale świetny duży tort!!!! Świetny box:)
    Jak zwykle podziwiam Twój gust:)

    OdpowiedzUsuń
  14. No jacież kręcę!! Ile pięter, końca nie widać! Pięknie, smacznie, kalorycznie, a przy tym lekko i delikatnie się prezentuje. Jako i pudełko także.
    Tyle pracy, jej, jej! Ja tam nigdy nie miałam cierpliwości do klejenia przestrzennych rzeczy, pamiętam od podstawówki, gdy kleiło się bryły z brystolu. Nie sprawdzałam od tamtej pory, ale czuję, że tak mi zostało:-)
    Podziwiam bardzo Twoje pudełko i jego zawartość. Jest romantycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow !! Tort jest cudowny :) Całe pudełko wspaniałe.

    OdpowiedzUsuń
  16. wow, poszalałaś :D rewelacyjne pudelko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Myślałam, ze po obejrzeniu tylu cudnych Twoich prac już nie będę zaskoczona kolejnymi a jednak udało się :) Tort jest wspaniały. Całość prezentuje się cudnie:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Cieszę się Kasiu, że z Michałkiem wszystko w porządku i masz dobre wieści, tego się trzymaj będzie dobrze. Twój torcik jest rewelacyjny podziwiam Cię za precyzję i wykonanie na pewno wzbudził wielki podziw:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Perfekcja! Cudo a tort obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo podoba mi sie kolorystyka

    OdpowiedzUsuń