niedziela, 28 października 2012

Z innej beczki

Rozgryzam bloogera i idzie mi to dość opornie, dziś już straciłam cierpliwość:( no ale podobno praktyka czyni mistrza...

Dziś nie był nawet zły dzień udało mi się w końcu upiec chleb na zakwasie, nie wyszedł jeszcze taki jakbym chciała ale jest zjadliwy:) jak już wyjdzie taki jak powinien to wkleję zdjęcie:)

Dziś był słoneczny, mroźny dzionek więc udało mi się obfotografować Mobika:)





Jednym z ulubionych zajęć mojej kotki jest bieganie po moim stoliku i zrzucanie wykrojników na podłogę:)


3 komentarze:

  1. Wow, wygląda zupełnie jak moja Gruszka! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja kotka z kolei uwielbia ze stolika zrzucać WSZYSTKO, co się do tego nadaje :) Wczoraj miałam też okazję doświadczyć robienia na drutach w obecności kota ;p Serio, jeśli czyjś kot się nudzi, właściciel(ka) powinien nauczyć się robić na drutach ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Szmiszmasz zna się z Kreatywną Kasią? :) ja znam Was Obie :)

    OdpowiedzUsuń