Garniturek dla Harrego

Witajcie! Cieszę się, że kołyska przypadła Wam do gustu, troszkę się nad nią napracowałam, miałam kilka koncepcji na pościelkę ale nie udało mi się kupić odpowiedniego materiału, marzyło mi się też wyhaftowanie imienia i daty urodzenia dziecka, ale to wszystko w swoim czasie chociaż przyznam że będzie to koronkowa robótka bo kołderka jest naprawdę malutka:) El ma rację mam zamiar taką kołyskę umieścić w pudełeczku, myślę, że będzie to fajna pamiątka chrztu albo jako gratulacje z okazji narodzin maleństwa. Jola jak zwykle dochodzi skąd kołyska, no cóż nie wycięłam jej sama skorzystałam z formy przestrzennej kołyski ze Skrapińca, tak więc każda z Was może sobie taką kołyseczkę zmontować, swoją drogą jestem ciekawa Waszych pomysłów. A dziś kolejny garniturek, tym razem dla Harrego:

Pozdrawiam Was ciepło i dziękuję za odwiedziny oraz wszystkie miłe słowa:)))